dystrybutory wody z fontanną

in woda w szkole

Poidełka do wody w szkołach – czy są potrzebne?

Poidełka do wody to pomysł na zachęcenie dzieci w warszawskich szkołach do picia czystej wody zamiast kolorowych, słodzonych napojów. Czy źródełka w placówkach edukacyjnych są potrzebne? Jaki wpływ na zdrowie dzieci ma picie w szkole dobrej i świeżej wody?

Otyłość i próchnica vs energia i dobre oceny

Dobre jedzenie to jedzenie pełnowartościowe. Ciemne pieczywo, zboża, jogurty, warzywa i owoce. Do picia czysta, świeża i zdrowa woda wysokiej jakości. Prawidłowe odżywanie zapewnia dzieciom odpowiedni rozwój fizyczny, sprawność intelektualną, doskonałe samopoczucie, energię i koncentrację podczas nauki przez cały dzień. Związek między dobrymi wynikami w nauce, a zbilansowaną dietą jest oczywisty – organizm odżywiony i nawodniony pracuje efektywniej i dotyczy to również organizmów dzieci. Zwłaszcza dzieci – które dynamiczne rosną i codziennie podejmują pracę jaką jest wielogodzinna nauka.

Niestety wielu uczniów nie ma dobrej diety – specjaliści alarmują, że problem otyłości wśród dzieci wciąż rośnie i to niepokojąco. Dziecko otyłe jest mniej sprawne i miewa różne problemy ze zdrowiem. Nie tylko nieodpowiednie jedzenie jest winne otyłości, ale też nieodpowiednie picie – słodkie, kolorowe napoje zamiast czystej wody.

Odżywanie – sztuka wyborów, której muszą nauczyć się dzieci

Im dziecko jest starsze, tym trudniej rodzicom zapanować nad tym, co je w szkole. Szczególnie jeśli dysponuje już własnymi pieniędzmi, może dokonywać samodzielnych wyborów żywieniowych,  na przykład robiąc zakupy w szkolnym sklepiku.

Niestety nie są to zwykle wybory dobre. Kanapki z ciemnego pieczywa z warzywami czy ugryzione raz jabłko – trafiają do kosza, a w menu pojawiają się kolorowe napoje, ciastka, chipsy czy batony. Samo picie słodzonych napojów w szkole (o pojemności 0,5 litra, regularnie) dostarcza dziecku ponad 18kg cukru w roku. Nie trudno o otyłość, zwłaszcza jeśli oprócz picia, uczniowie jedzą codziennie kilka porcji słodyczy.

Niestety nie każdy rodzic wie także, jak powinien być skomponowany wartościowy posiłek. A nawet jeśli stara się panować nad dobrą dieta swojej pociechy – nie jest łatwo. Dziecko, które nie robi zakupów w sklepiku, ale widzi co inni uczniowie przynoszą do szkoły w plecakach np. słodycze i kolorowe, gazowane napoje – zazdrości takiego prowiantu i potem wywiera w domu presję, by dostawać to samo od swoich rodziców. Dlatego niektóre mamy wolałyby nawet wprowadzić zakaz przynoszenia takich produktów do szkoły przez wszystkie dzieci. W zamian – udostępniłyby czystą, bezpłatną wodę do picia dla wszystkich uczniów. Nie jest to wcale wygórowane wymaganie.

W krajach skandynawskich jakiś czas temu wprowadzono w szkołach ograniczenia. Na przykład w Finlandii zakazano sprzedaży słodkich napojów na terenie szkół. Dzięki temu fińskie dzieci mają dziś jeden z najniższych wskaźników nadwagi i otyłości w Europie.

Jak wspomnieliśmy otyłość wśród najmłodszych w Polsce rośnie. Ponad 22% dzieci ma problem w naszym kraju z nadwagą. Żeby zatrzymać ten proces, istnieje potrzeba wprowadzenia pewnych ograniczeń w asortymentach sklepików szkolnych, a także zapewnienie dzieciom możliwości spożywania wartościowych zbilansowanych posiłków. Równie istotne jest (lub nawet istotniejsze) by wpływać na świadomość uczniów i kształtować ich nawyki już od najmłodszych lat. Po to, by wraz z wiekiem dokonywały samodzielnie lepszych wyborów konsumenckich.

Woda w szkole – dobry wybór

W tegorocznej edycji opisywanej już kampanii Wiem co jem poświęcono uwagę właśnie promowaniu nawyku picia czystej wody w szkole. W Polsce kultura picia czystej wody wciąż pozostawia sporo do życzenia. Rodzice nie piją tyle wody dziennie, ile powinni i nie uczą też tego swoich dzieci. Dlaczego trzeba przyznać, że projekt Woda w szkole to naprawdę dobry pomysł.

W ramach tego projektu stolica postanowiła zachęcić uczniów do picia wody zamiast słodkich napojów. Sfinansuje w tym celu poidełka do wody dla 548 szkół miejskich w Warszawie, które wzięły udział w programie.

Poidełka do wody – co to jest?

Poidełka albo inaczej źródełka wody to specjalne dystrybutory wody dla dzieci podłączane do sieci wodociągowej. Woda z wodociągów przepływa przez system filtrów i wypływa z urządzenia w postaci fontanny. Dziecko może podejść i skorzystać z czystej, świeżo przefiltrowanej wody wtedy, kiedy ma na to ochotę. Bezpłatny dostęp do wody to prawo każdego ucznia w szkole. Zapewnienie jej w placówce edukacyjnej, pomaga w praktyce uczyć dzieci, że czysta woda to samo zdrowie i wyjść naprzeciw potrzebom młodych organizmów.

W ramach projektu Woda w szkole, źródełka wody mają się pojawić w 548 warszawskich szkołach zakwalifikowane do programu placówki w stolicy otrzymają urządzenia do 2017 roku.

Poidełka do wody – a co z resztą szkół?

Zgodzicie się ze mną, że każda szkoła powinna zapewnić dzieciom bezpłatny dostęp do czystej wody?

Nawet jeżeli, nie jest to szkoła warszawska, dla której poidełka zapewni miasto, wygospodarowanie finansów na dystrybutory wody powinno być priorytetem. Jest to zarówno w interesie dyrektorów, pedagogów, ale też wszystkich rodziców. Niektóre szkoły zadbały same o to, by na korytarzach pojawiły się źródełka wody dla dzieci. Skorzystały z dostępnej na rynku oferty i wzięły w leasing dystrybutory z fontanną – przystosowane do wieku, wzrostu dzieci, posiadające odpowiednie atesty i certyfikaty.

Z zakupem poidełek mogą się wiązać pewne wątpliwości. Na przykład: Jak działają poidełka do wody? Czy woda z nich pozyskiwana jest faktycznie zdrowa i czysta? Czy są higieniczne? Bezpieczne w użytkowaniu dla najmłodszych? Niebawem pojawiają się wpisy na ten temat.

A wy co sądzicie o poidełkach do wody w szkole? Czy zgadzacie się, że jest to ważna potrzeba placówek edukacyjnych? Czy powinno się zakazać sprzedaży słodkich napojów w szkołach?

Liczę na Wasze komentarze!

Write a Comment

Comment