Domowe filtry do wody – czy warto je mieć?

Woda z polskich kranów, w wielu rejonach kraju pozostawia wiele do życzenia, jeśli chodzi o jakość, smak i zapach. Niektórzy decydują się na domowe filtry do wody, żeby na własną rękę poprawić jakość kranówki i nie kupować ciągle wody butelkowanej. Czy takie filtry do wody to dobra inwestycja? Warto o tym pomyśleć, zwłaszcza, że temperatury na zewnątrz rosną, więcej się ruszamy, więc powinniśmy pić również więcej wody…

Poranna kawa z dodatkiem chloru, cynku, niklu czy żelaza? To nie brzmi najlepiej. Takich „suplementów” lepiej też nie spożywać w zupie, ziołowej herbacie, gotowanych warzywach czy zimnych napojach. Niektórzy świadomi problemów zdrowotnych związanych z piciem wody z kranu, decydują się na wodę butelkowaną. Inni inwestują w domowe filtry do wody. Co o tym myśleć? Jak działają takie filtry? Czy są lepsze niż butelki z wodą? Czy woda filtrowana jest zdrowa, czy jest smaczna, czysta?

Czy domowe filtry do wody się opłacają?

Wszystko zależy od tego, jak dużo wody spożywa się w naszym domu. O ile kupowanie wody butelkowanej do picia dla singla czy pary może się kalkulować, o tyle w przypadku dużej rodziny wygląda to już średnio. Zresztą aktywna dwuosobowa rodzina, która chce nie tylko pić czystą wodę w zimnych napojach, ale też zdrowo gotować warzywa czy zupy, zużyje naprawdę sporą dzienną porcję płynu. Co dopiero w przypadku wielo osobowej rodziny, której członkowie mają dobry zwyczaj codziennego picia 1,5 litra dobrej wody (nie licząc wody na przygotowywanie potraw czy ciepłych napojów). Zgrzewki butelek w takim domu to problem zarówno logistyczny, jak i ekonomiczny.

Sprawa jest warta zastanowienia nie tylko ze względu na zawartość portfela czy stan kręgosłupa związany z dźwiganiem zgrzewek. Chodzi o kwestię naszego zdrowia i zdrowia całej rodziny – woda w każdej postaci może albo zaszkodzić organizmowi albo wspierać jego prawidłowe funkcjonowanie.

Jakie zalety mają domowe filtry do wody?

Domowe filtry do wody posiadają kilka oczywistych zalet. Po pierwsze pozwalają uzyskać czystą i zdrową wodę z kranu. Po drugie dają komfort użytkowania. Po trzecie są ekologiczne i ekonomiczne. Jak działają? Filtry do wody montuje się pod kuchennym zlewozmywakiem. Na zlewie znajduje się natomiast dodatkowy kranik, z którego w każdej chwili możemy nalać wodę – do picia, gotowania czy wypłukania warzyw. Do celów przemysłowych korzystamy z „tradycyjnego” kranu i zwykłej niefiltrowanej wody, a do celów spożywczych korzystamy z drugiej wylewki połączonej z systemem filtrowania. Odpada problem ciągłego przynoszenia do domu i przechowywania zgrzewek z wodą butelkowaną. Dla czteroosobowej rodziny, w której każdy wypija codziennie 1,5 litra wody, tygodniowe zapotrzebowanie na wodę to około 5 zgrzewek – nie licząc dodatkowych butelek na przygotowywanie dań czy ciepłych napojów. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami domu ze spiżarnią lub garażem, trzymanie takich ilości butelek to naprawdę problem. A nawet jeśli jesteśmy właścicielami wspomnianych pomieszczeń, pamiętajmy, że długo przechowywana woda w plastikowych butelkach wcale nie jest zdrowa. Domowe filtry do wody są naprawdę praktyczne, ale też estetyczne. Serce urządzenia znajduję się w szafce zlewozmywakowej – widzimy tylko  starannie wykonany kranik, z którego płynie czysta i smaczna woda do picia.

Jak działają takie filtry do wody? Co sprawia, że uzyskiwana z nich woda jest czysta i zdrowa?

O tym przeczytasz w kolejnym wpisie Jak działają domowe filtry do wody?

Zapraszam do lektury!